Dane ostateczne za 2023 rok będą dostępne we wrześniu 2025 roku. Wyraźnie możemy zauważyć, że wschodnia część Polski w PKB per capita odstaje od pozostałych części państwa. Zwłaszcza województwa lubelskie oraz podkarpackie. Wyjątkowo słabo wypadają również województwa warmińsko-mazurskie, a także świętokrzyskie. PKB regionu śląskiego wyniosło ok. 83 mld USD, czyli tyle, co PKB Luksemburga. Wielkopolska jest za to porównywalna do Demokratycznej Republiki Konga.

Szef Europejskiej Rady Innowacji wprost: Polska musi wyjść z podwykonawstwa WYWIAD

Warto zatem porównać PKB polskich regionów do konkretnych państw. 536 mld PLN to obecnie ok. 120 mld USD. Bazując na danych Banku Światowego, można założyć, że gospodarka regionu warszawskiego stołecznego jest porównywalna do Słowacji. Dla porównania, PKB Ukrainy wyniosło według BŚ w 2022 roku 161 mld USD.

PKB województw w Polsce

PKB województw w Polsce urosło we wszystkich badanych regionach. Warto zaznaczyć, że aż 56,3% PKB całego państwa było wytwarzane w zaledwie 5 regionach statystycznych na 17. Chodzi o największy region warszawski stołeczny. Dalej był region śląski, wielkopolski, dolnośląski oraz małopolski.

Europa się wyludnia. Dzietność w Polsce spada szybciej niż w najbardziej pesymistycznych scenariuszach

Dużo gorzej wypada Polska z wyłączeniem stolicy. Większość województw znajduje się poniżej poziomu 75 proc. Z pewnością większości z czytelników trudno sobie wyobrazić, czy 536 mld PLN to dużo, czy mało, jak na taki region.

PKB per capita polskich regionów. Warszawa na czele

Bezpłatny pakiet edukacyjny XTB to przeszło 200 godzin nagrań online z ekspertami rynkowymi z kraju i zagranicy. Nieważne, czy posiadasz już doświadczenie, czy dopiero zaczynasz swoją przygodę z inwestowaniem. W XTB znajdziesz materiały, które pomogą Ci w zdobyciu rzetelnej wiedzy na temat inwestowania. Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.

Państwo to opiera swoją gospodarkę o wydobycie oraz przetwórstwo ropy naftowej i gazu ziemnego. W trakcie kryzysu finansowego rozpoczętego w 2008 roku większość regionów UE zanotowała spadek PKB. Wiele regionów słabiej rozwiniętych przestało wówczas “gonić” regiony wyżej rozwinięte (odwrócenie konwergencji). Wyjątkiem były właśnie polskie województwa. Najniższe wskaźniki notowane są w regionach wschodnich.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił swoje najnowsze prognozy, według których Polska może stać się 20. Według nich PKB Polski na przełomie 2023 i 2024 roku może osiągnąć 860 mld USD. W tym samym czasie Turcja, która obecnie plasuje się na 17. Miejscu, przez swoją trudną sytuację gospodarczą może spaść aż na 21. Polska do tej pory zajmowała przeważnie pozycje od 21.

Z kolei w pozawarszawskiej części Mazowsza wynosi już tylko 64 proc. Jako przyczynę dziennik wskazuje m.in. To, że większość dużych firm ma centrale właśnie w Warszawie, więc wypracowywany przez nie PKB trafia na konto stolicy. Średnią najbardziej podbija wynik dla regionu warszawski stołeczny, który osiągnął poziom 201,2%. Chociaż jest to wartość mniejsza niż w 2022 roku, gdzie Warszawa osiągnęła wynik 203,2%.

Najgorzej natomiast poradziły sobie województwa świętokrzyskie (wzrost o 10,6%) oraz opolskie (o 12,7%). Trzeba przypomnieć, że inflacja w Polsce w 2022 roku wyniosła 14,4% r/r. Możemy więc stwierdzić, że w ciągu ostatnich lat różnica między najbogatszym regionem Polski, czyli Warszawą i okolicami, a najbiedniejszym, którym jest województwo opolskie, tylko się zwiększyła. Nasza stolica wypracowuje znaczną część PKB Polski. Warto zwrócić uwagę, że PKB regionu „Warszawski stołeczny” jest prawie taki sam jak całej Ukrainy.

Oznacza to prawie 3-krotną różnice między najbogatszym a najbiedniejszym regionem. Jak możemy zauważyć region „Warszawski stołeczny” jest prawie 9-krotnie większy niż całe województwo opolskie. Nawet województwo śląskie jest półtora raza mniejsze. W Polsce występuje pięć województw z PKB niższym niż 100 mln PLN. A także pięć regionów z PKB powyżej 200 mln PLN. Pozostałe mieszczą się w tym przedziale.

Innym interesującym wskaźnikiem jest PKB województw w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Po uwzględnieniu populacji regionów możemy poznać pełniejszy obraz sytuacji. Wartość PKB w przeliczeniu na 1 mieszkańca w 2022 roku kształtowała się na poziomie od 55,1 tys. PLN w regionie podkarpackim do 164,8 tys. PLN w regionie warszawskim stołecznym.

Natomiast najmniejsze pod tym względem województwo opolskie ma PKB zbliżone do Madagaskaru. Większości znane są coroczne wyniki PKB poszczególnych państw, a przynajmniej tempo wzrostu produktu krajowego brutto względem poprzedniego roku. Mniej rozpowszechnioną wiedzą jest PKB województw w Polsce oraz, które z nich mają największy, a które najmniejszy wpływ na ogólny wynik dla naszego państwa. Warto podkreślić, że nie jest to jednak region w rozumieniu administracyjnym, a wyłącznie część województwa mazowieckiego. Eksperci PIE zauważają, że gdyby Citi zapłacić 1 milion dolarów kara na awarie raportowania danych swap wziąć pod uwagę całe województwo, to wartość PKB per capita jest sporo mniejsza, choć dalej znacząco wyższa od średniej UE (123 proc.).

Sam region warszawski stołeczny odpowiada za 17,5% PKB kraju. W 2022 roku wytworzono w tym regionie dobra i usługi o wartości 536 mld PLN. Warto również wspomnieć, którego regionu PKB urosło najbardziej względem 2021 roku. Trzeba jednak zaznaczyć, że są to wartości nominalne, nieskorygowane o inflacje. W tym kontekście należy wskazać dwa regiony, których PKB wzrosło o ponad 20% r/r. Jest to region „Mazowiecki regionalny” oraz województwo pomorskie.

W najnowszym raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) czytamy, że Warszawa wraz z okolicznymi powiatami zalicza się do najbardziej rozwiniętych regionów Unii Europejskiej. Średniej unijnej (według standardu siły nabywczej). Mazowieckie (z wykluczeniem Warszawy) ma PKB per capita na poziomie Panamy, a małopolskie — Wenezueli. Z kolei w kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim oraz lubuskim jest ono na poziomie Rosji.

Na drugim miejscu znalazł się region śląski, który wygenerował w 2022 roku 12,1% PKB Polski. Wielkopolska odpowiadała za 9,8% gospodarki, a województwo dolnośląskie za 8,6%. Gdy dodamy do tego odpowiadające za 8% PKB województwo małopolskie, to okaże się, że regiony te stanowią 56% PKB Polski. Według danych Warszawa coraz bardziej oddala się od innych regionów. Odpowiada już za prawie 20% całości PKB Polski, a w PKB per capita posiada dwukrotnie większy wynik niż państwowa średnia. Przykładowo, planowane w 2023 roku wpływy z “janosikowego” miały wynieść około 3,7 mld zł.

Celem kolejnych rządów jest to, aby Polska dogoniła zachód Europy pod względem zamożności. Gdy porównamy wynagrodzenia, jesteśmy w tyle. Dobrym wskaźnikiem do porównań jest też PKB na mieszkańca. Okazuje się, że statystyki Warszawy i okolic pod tym względem są w europejskiej czołówce.

Udziały poszczególnych regionów w generowaniu PKB w 2022 roku były znaczniezróżnicowane – od 2,0% w regionie opolskim do 17,5% w regionie warszawskim stołecznym. Warto także zwrócić uwagę na udział PKB województw w całości PKB państwa. Na pierwszym miejscu pozostaje region warszawski stołeczny, który odpowiada za 18,3% całości.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *